piątek, 1 maja 2015

Zaginął!

Poszukiwany!
Wen na wolności!
Wredny, złośliwy i irytujący.
Lat niewiele.
Złośliwe ogniki w oczkach, uśmiech Jokera, rogi i ogon.
Jednym słowem diabeł wcielony.
Zniknął dnia 28 kwietnia, wyszedł z domu i nie wrócił.
Znalazcę proszę o pilny kontakt z opiekunką.
Z góry dziękuję, za wszelkie informacje dotyczące jego aktualnego miejsca pobytu.

Wkurzona Artemida.

2 komentarze:

  1. znalazłem go mam go w klatce przyniosę ci go dokładnie taki jak opisałaś... pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znalazłeś?!
      Niech ja go dorwę, tak mu przetrzepie tyły, że się nie pozbiera!
      Jak tak można, wyjść i nic nie powiedzieć?
      Zaraz, zaraz...
      W klatce?!
      Och, mocno Cię pogryzł? Robi to zawsze, gdy kogoś polubi, ja plastry mam przy sobie i na sobie non stop.
      Pozdrawiam,
      Wdzięczna Arcia :*

      Usuń